We włoskim, liguryjskim Riomaggiore w niewielkiej galerii, jakieś 100 metrów od morza, kupiłam pewną pocztówkę...
CzytajMirelo, Wesołych Świąt!
W tegoroczny Wigilijny wieczór, na naszym stole, zapłonęło światło wyjątkowych świec. Prawdziwych, woskowych, w charakterystycznym...
CzytajZanim Działyńscy wrócą ze spaceru – Zamek w Kórniku
Władysław Zamojski nie miał w swoim pokoju łóżka. Nie miał, bo nie chciał mieć. Spał...
CzytajPejzaż z otwartych okiennic – Trześcianka, Puchły, Soce i Wojszki, Podlasie
W Trześciance cerkiew jest zielona, w Puchłach grantowa, a w Socach jest tylko mała drewniana...
Czytaj„Czapka” Hioba – ukraiński Poczajów
To najdłużej powstająca historia w dziejach bloga. Każde niedbałe przygotowanie do jej powstania przerywane było...
CzytajLecznica dla ciała i duszy – greckie Epidauros
„Świat cały teatrem, aktorami ludzie, Którzy kolejno wchodzą i znikają…” – William Szekspir Słońca! Wołają...
CzytajSaudade znaczy tęsknić-portugalska Lizbona. Rocznicowo
NoszkaPon kończy rok. Gdy 21 marca, rok temu ukazywał się pierwszy wpis, to pogoda była...
CzytajPołączeni podzieleniem – most w Mostarze – Bośnia i Hercegowina
A jak się tak jedzie mostem nad Wisłą, to się tak nasuwa, że dzielą, że...
CzytajSłodka małmazja – grecka Monemwazja
Wsiąść do pociągu byle jakiego, śpiewają mi tu u sąsiadki, głośno, za głośno żeby...
CzytajDroga biegnie wąwozem… – jordańska Petra
Skoro trzaskające mrozy, śniegi i zima zaskoczyła lub nie, to może hopla do ciepłego? Do...
Czytaj